Ile jest dróg prowadzących do zbawienia?
W obecnych czasach ludzie dużo podróżują po świecie – czy to rzeczywiście, czy wirtualnie za pośrednictwem Internetu. Jak to popularnie się powiada: „świat stał się globalną wioską”.
To sprawia, że mamy znacznie więcej niż niegdyś kontaktów z innymi kulturami i religiami.
Te różne religie prezentują często skrajnie odmienne poglądy odnośnie rzeczywistości nadnaturalnej.
Z tego wynikają oczywiście również zupełnie inne przekonania co do kwestii zbawienia i czym w ogóle jest zbawienie.
Prowadzi to do zupełnie naturalnych pytań o to, które z nich są właściwe.
W tym krótkim nagraniu nie ma możliwości zgłębić wszystkich zagadnień, które wiążą się z tym tematem, więc ograniczę się do tego, co jest – moim zdaniem – podstawowe.
Wyznawcy Chrystusa często są oskarżani o to, że są nietolerancyjni wobec innych, uznając wiarę w Jezusa za jedyną drogę do zbawienia, a przecież można byłoby uznawać, że jest wiele dróg, a wiara w Jezusa jest po prostu jedną z nich.
Nie jest to jednak fanaberia chrześcijan, ale wynik poważnego traktowania słów samego Jezusa, który powiedział:
„Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto wierzy we mnie, ma życie wieczne.” (Ewangelia Jana 6:47)
czy też:
„Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie.” (Ewangelia Jana 14:6)
Będąc chrześcijaninem, czyli naśladowcą Chrystusa, nie mogę zgodzić się na stwierdzenie, że jest wiele dróg do zbawienia lub wiele dróg prowadzących do autentycznej relacji z Prawdziwym Bogiem.
Takie stwierdzenia są sprzeczne z przytoczonymi słowami Jezusa.
A zatem albo uznaję, że Jezus mówił prawdę i poza Nim nie ma zbawienia i innej drogi do Ojca, albo uważam, że jest wiele dróg, a to by znaczyło, że Jezus kłamał.
Jezus jest albo jedyną drogą, albo żadną, ale na pewno nie jest jedną z wielu.
Pastor Marcin